List redaktor naczelnej
Z różańcem łatwiej
Październik to miesiąc szeleszczących liści, różańca i aniołów, podsyłających nam dobre myśli – czyli takie, które pchają nas na najlepsze drogi. Dobrze wiemy, że czasami trudno się po nich chodzi, ale od tego są anioły, by nas pilnowały i dopinały do ramion skrzydła.
Uczymy się więc w październiku odwagi i konsekwencji, które pomagają nam stawać się osobami odpowiedzialnymi. Taki był nasz kolejny święty patron Pier Giorgio Frassati. Szedł odważnie do wyznaczonego celu. Nie oglądał się i nie zastanawiał, co inni o nim powiedzą. Wiedział, że postępuje dobrze, i trzymał się obranej drogi.
Dziś wiemy, że była to bardzo dobra droga.
Dlatego życzę Wam, byście szczególnie w tym miesiącu patrzyli ma Piera i codziennie przekonywali się, że naprawdę WARTO słuchać Pana Boga i swojego serca.
Pier powiedział nam, że w takiej drodze bardzo pomaga różaniec. Spróbujcie szczególnie w tym miesiącu sięgać po niego jak najczęściej. Wtedy wszystko stanie się dużo łatwiejsze. Naprawdę WSZYSTKO!