– Czasami się martwię, że się tam nie zmieścimy, bo przecież poszło tam już wielu ludzi.
– Niepotrzebnie się martwisz – zaśmiała się Hania. – Słyszałam, że niebo jest ogromne i że jest tam tyle miejsca, że w głowie się nam nie mieści. A moja babcia ciągle opowiada, że w niebie to będzie miała prawdziwy pałac.
– To babcia nie wie, że pałace są tylko w bajkach?
– No coś ty?! – zdziwiła się Hania. – Przecież Pan Jezus powiedział: „W domu Ojca mojego jest mieszkań wiele, gdyby tak nie było, to bym wam powiedział”.
– Jak widzisz, mówił o mieszkaniu, a nie pałacu – Marysia była wyraźnie rozczarowana.
– Ale Pan Jezus powiedział też jeszcze jedno zdanie – nie wiadomo, dlaczego i skąd do rozmowy włączył się starszy pan z brązową laseczką. – „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go kochają”.
Więcej o tym jak się idzie do nieba przeczytacie w listopadowym numerze Małego Przewodnika Katolickiego!