Obrazy Kościoła
Nowe Jeruzalem
Listopad rozpoczyna się uroczystością Wszystkich Świętych. Uczestniczymy wtedy we Mszy Świętej i wpatrujemy się w niebo, gdzie oni przebywają. Pamiętajmy, że w tym wielkim gronie są nie tylko ci, których oficjalnie nazywamy świętymi – św. Piotr, św. Stanisław Kostka, św. Faustyna czy św. Jan Paweł II – ale są także nasi bliscy, np. kochani dziadkowie czy dobry wujek. Tam w niebie są wszyscy, którzy tu na ziemi kochali Pana Jezusa i zachowywali Boże przykazania.
Niebo – to wspaniałe miejsce – nazywamy między innymi Nowym Jeruzalem (Nową Jerozolimą). Bardzo dawno temu w tym świętym mieście była wielka i wspaniała świątynia, do której ludzie pielgrzymowali z dalekich stron. Przyszedł jednak czas, kiedy została zburzona i już nigdy jej nie odbudowano. Ostatnia księga Nowego Testamentu, czyli Apokalipsa św. Jana, „przenosi” w duchowy sposób Jerozolimę wraz z jej świątynią do nieba i nazywa ją Nowym Jeruzalem. Możesz o tym przeczytać w Ap 21–22. Z tego tekstu dowiadujemy się, że święci będą tam oddawali cześć Panu Bogu i królowali na wieki wieków (Ap 22, 4–5). Tak więc Nowe Jeruzalem to Kościół w niebie, w którym przebywają Wszyscy Święci.
My też dążymy do tego wspaniałego Kościoła w niebie. Pomaga nam w tym nasza obecność na Mszy Św., uczestnictwo w nabożeństwach, wspólna modlitwa...
Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie miejsce w tym Nowym Jeruzalem chciał zakąć święty Jakub, koniecznie przeczytajcie. Opowieść o tym znajdziecie na stronach 16-17 listopadowego numeru "Małego Przewodnika".