Temat numeru
Marzenia się spełniają
Tak twierdzi Amelia Anisovych, która przyjechała do nas z Kijowa. I choć ma tylko 7 lat, przekonuje nas, że dzieci mają potężną moc. Dobro, wrażliwość i siła, mieszkające w ich małych serduszkach, są tak potężne, że nie zatrzyma ich nic.
Amelia swoim śpiewem i uśmiechem przypomina, że dzieci zmieniają świat. I ona na naszych oczach właśnie go zmienia, a my chcemy jej w tym pomóc.
Amelio, poznaliśmy Cię jako wielką gwiazdę, która śpiewa tak, że chce się tego przez cały czas słuchać, a i patrzeć na Ciebie. Opowiedz nam, jak to się stało, że zaczęłaś śpiewać.
– Ро prostu lubię śpiewać. Każdy powinien robić to, co mu się podoba. Mnie bardzo podoba się śpiewanie. Kiedy się robi to, co się lubi, jest się podwójnie szczęśliwym.
Wiem, że marzyłaś o tym, by zaśpiewać na wielkiej scenie. I w końcu tak się stało. Powiedz, co czułaś, kiedy wyszłaś na scenę i zobaczyłaś, że jest tak, jak to sobie wymarzyłaś, są tam tysiące ludzi, którzy stoją i czekają na Twój występ. A kolejne tysiące – wśród nich i ja – usiadło przed telewizorami, by Ciebie zobaczyć i posłuchać.
- Co odpowiedziała Amelka na te i inne pytania? Koniecnzie przeczytajcie. Jedyny taki wywiad w Polsce znajdziecie na stronach 6-9 czerwcowego numeru "Małego Przewodnika Katolickiego".