Koniecznie zajrzyjcie!
-15%
Rozpoczynamy maj – miesiąc MAMY – tej na ziemi, ale i w niebie. Codziennie będziemy śpiewać litanię loretańską na cześć Matki Bożej. Natomiast 26 maja ucałujemy nasze mamy w domach, bo to ich szczególny dzień, o którym nikt nie powinien zapomnieć.
Urwisie posłuchaj co w maju mówi do ciebie Bóg!
Myślę, że poznając historię Julii Ledóchowskiej, którą dziś wszyscy znają jako świętą Urszulę, moglibyśmy pomyśleć, że była podróżnikiem, bo zwiedziła niemal całą Europę i znała aż jedenaście języków, a właściwie dwanaście.
Maj był bardzo pracowity. Już kilka minut po odejściu kwietnia zaczął maić. Obsypał jabłonie kwiatami, zazielenił trawę, otworzył lodziarnię na rynku miasteczka i zachęcał do siania i sadzenia w ogrodach. A dwudziestego szóstego dnia wszystko i wszystkich obdarował czymś bardzo jabłkowym. I to...
„Kąciki ust do góry!”. To jedno z ulubionych powiedzeń świętej Urszuli Ledóchowskiej. I ja się z nim całkowicie zgadzam! Gdy jestem blisko Pana Jezusa, jestem naprawdę szczęśliwa. I uwaga! Bez dwóch zdań – od razu widać to na mojej twarzy.