List redaktor naczelnej
Rozświetlony grudzień
W grudniu zwykle bardzo uważnie przypatrujemy się niebu. Wyglądamy pierwszych płatków śniegu i oznak nadejścia Świętego Mikołaja, który najczęściej i tak przychodzi wtedy, gdy zasypiamy. Zostawia tylko znaki swojej obecności i odrobinę nadziei, zawiniętej w szeleszczące złotka, że może za rok uda się go przyłapać na tym dobrym mikołajowym uczynku. Później spoglądamy na wieńce adwentowe w naszych kościołach, ciesząc się, że kolejne zapalające się na nich świece dają nam cichutki znak, że maleńki Pan Jezus już za niedługo znów się narodzi.
A później z bijącym sercem wyglądamy tej pierwszej, najważniejszej gwiazdy, która zwołuje nas do wigilijnego stołu, gdzie biały opłatek i barszcz z uszkami przypominają, że jest to najważniejszy wieczór w roku. W tym wszystkim Święta Barbara rozświetla nam drogę – jak górnikom pod ziemią, byśmy bezpiecznie szli przez nasze życie krok za krokiem.
Niech więc ten czas będzie piękny, a udział w roratach niech pomaga Wam hartować ducha. Są z Wami w tym roku Mistrzowie Sportu, który chcą Wam opowiedzieć o tym, co w życiu jest najważniejsze. Posłuchajcie ich!