7.11.2021 r.
Mk 12, 38–44
„Zaprawdę powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony”.
Nie warto oszukiwać i kłamać, bo prawda i tak wychodzi na jaw. Prawda to taka lampka, która świeci w naszych oczach. Kiedy kłamiemy – gaśnie. Wielu z nas boi się ciemności. Lepiej więc, żeby wszystkim ludziom paliły się w oczach lampki, bo wtedy będzie wszędzie jasno.
Pan Jezus miał zawsze światło w oczach, dlatego dokładnie widział, ile pieniędzy wrzuciła do skarbonki uboga kobieta.
Zadanie: Sprawdź, ile pieniążków składało się na jeden grosz oraz z ilu groszy składał się jeden denar.
14.11.2021 r.
Mk 13, 24–32
„Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą”.
Wiecie, kiedy do domu wraca mama, tata, a kiedy brat lub siostra. Znacie ich sposób otwierania drzwi lub odkładania kluczy. Dlaczego? Bo ciągle z nimi przebywacie. Tak też jest z Panem Jezusem. Możemy łatwo rozpoznać, kiedy jest między nami. Jeśli będziemy uważni, to rozpoznamy Go w uśmiechu naszej sąsiadki lub w cierpliwości lekarza w szpitalu. Nie trzeba się więc bać końca świata, bo Pan Jezus przecież cały czas jest z nami.
Zadanie: Kogo podczas końca świata Pan Bóg pośle, by „zebrali Jego wybranych”?
* Przeczytaj uważnie dzisiejszą Ewangelię. Tam jest ukryta odpowiedź.
21.11.2021 r.
J 18, 33b–37
„Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd»”.
Kiedy mówimy o królu, wyobrażamy sobie osobę siedzącą na tronie, w koronie, z berłem w dłoni i z groźną miną. A Pan Jezus wyglądał zupełnie inaczej. Chyba dlatego Piłat się zdziwił, kiedy usłyszał, że On jest królem. Jezus nie chce, żebyśmy się Go bali, dlatego nie wygląda jak zwykły król. Chce, żebyśmy przychodzili do Niego jak do Przyjaciela, czyli bez strachu i z radością.
Zadanie: Czy za czasów Pana Jezusa był w Izraelu jakiś król? Jeśli tak, napisz jaki.
28.11.2021 r.
Łk 21, 25–28.34–36
„«Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym»”.
Końca świata nie muszą się bać, ci którzy kochają Pana Boga całym sercem i całą duszą. Oni dobrze wiedzą, że Bóg tak jak obiecał, zabierze ich do nieba. Bo On zawsze dotrzymuje słowa.
Nie muszą się też bać ci, którzy mają na sobie specjalną pieczęć, czyli chrzest święty. On zmazuje grzech pierworodny i szeroko otwiera bramy nieba. Tylko od nas zależy, czy przez dobre życie przejdziemy przez nie, czy nie.
Zadanie: Sprawdź, o jakim wydarzeniu w dzisiejszej Ewangelii mówi św. Łukasz.