Wtorkowe śniadanie. Przy stole: mama, tata, mój młodszy brat Leoś
i ja, Lamelka. Na stole: herbata
z pomarańczą, drożdżowe rogaliki, śliwkowa konfitura i… mała miseczka z kaszką. Ale kaszki tylko trochę, a może nawet mniej niż trochę.
– A niby jak mamy się podzielić
tą kaszkową odrobiną? ...