Spotkanie z tajemnicami
Sakrament kapłaństwa
Ida, Tosia i chłopcy siedzieli jak na szpilkach. Mieli dziś wyjechać do parku dinozaurów. Żyli tym niemal od tygodnia i rozmawiali wyłącznie o tyranozaurach, gigantozaurach lub kentrozaurach. Chłopcy mieli nawet poupychane w kieszeniach ich miniaturki i licytowali się, w jakiej skali są wykonane. Wszystko miało być dziś wyjaśnione, gdyby nie nagła wichura, deszcz, a w końcu grad.
– Tyle czekania i wszystko na nic! – podnosili lament.
– Nie krzyczcie tak! – mama Idy zajrzała do pokoju. – Wujek Janek jeszcze śpi – szepnęła.
– Kim jest wujek Janek i dlaczego śpi, kiedy już prawie południe? – zainteresowała się Tosia.
– To brat taty. Przyjechał dziś nad ranem i śpi, ponieważ nie spał prawie trzech nocy. Pracuje w szpitalu i przez cały czas był wzywany do ciężkich przypadków.
– Twój wujek jest lekarzem… – domyślił się Joszko.
– I lekarzem, i księdzem.
– Nie żartuj! – Maksiu nie mógł uwierzyć. – Macie w domu prawdziwego księdza?!
– A jak wygląda ksiądz, kiedy śpi? – zaciekawił się Joszko.
– Pokażę wam, ale ani mru-mru, zgoda? Jeśli go obudzimy, to tata nie będzie zadowolony.
Co się zdarzyło dalej? I czy ksiądz może być lekarzem? Koniecznie przeczytajcie w majowym numerze "Małego Przewodnika".