Spotkanie z tajemnicami

Spowiedź

Spowiedź

– Przeczytajcie, co mam napisane na czole? – Joszko zziajany wpadł do pokoju Tosi, u której byli już Ida z Maksiem. – A co niby masz mieć? – Maksiu nieufnie spojrzał na Joszka. – Nie pytaj, tylko patrz! – Joszko wygiął szyję jak gęś i odsunął grzywkę. – Czytaj.

– Ale ja nic tu nie widzę – odrzekł zdezorientowany Maksiu.

Ida z Tosią też niczego nie widziały.

– Coś ty wymyślił? – Ida zganiła Joszka. – Przecież tu nie ma ani jednej literki.

– No to źle patrzycie. Mama powiedziała mi, że wszystkie moje grzeszki mam wypisane na czole – jęknął Joszko.

– Co ty mówisz! – Maksiu zerwał się z pufy i jak oparzony popędził do lustra wiszącego przy drzwiach. – A czy mama mówiła ci, jak je zmyć? – dopytywał, oglądając czoło.

– No właśnie nie.

– Mamy są sprytne – Maksiu pokiwał z rezygnacją głową. – Skoro mogą przeczytać z czoła co i jak, to dlaczego miałyby nam zdradzać, jak to zmyć.

Czy Joszko ma rację i wszyscy naprawdę mamy wypisane grzechy na czole? Sprawdźcie to koniecznie na stronach 14-17 marcowego numeru "Małego Przewodnika".