4. 11. 2018 r.
Mk 12, 28b–34
„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”.
Nauczyć się na pamięć całego Dekalogu, to duży wysiłek. A Pan Jezus dziś mówi, że daje nam jeszcze dodatkowe przykazanie, którego nie tylko mamy się nauczyć na pamięć, ale przede wszystkim nim żyć, bo jest to najważniejsze i największe przykazanie. Większe niż góry i nawet ocean.
Pomyśl, co oznacza dla ciebie tak naprawdę kochać Pana Boga i bliźniego?
Zadanie: Komu i gdzie Pan Bóg podyktował Dekalog, czyli dziesięć przykazań. Na czym został zapisany?
11.11.2018 r.
Mk 12, 38–44
„Zaprawdę powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony”.
Nie warto oszukiwać i kłamać, bo prawda i tak wychodzi na jaw. Prawda to taka lampka, która świeci w naszych oczach. Kiedy kłamiemy – gaśnie. Wielu z nas boi się ciemności. Lepiej więc, żeby wszystkim ludziom paliły się w oczach lampki, bo wtedy będzie wszędzie jasno.
Pan Jezus miał zawsze światło w oczach, dlatego dokładnie widział, ile pieniędzy wrzuciła do skarbonki uboga kobieta.
Zadanie: Sprawdź, ile pieniążków składało się na jeden grosz oraz z ilu groszy składał się jeden denar?
18.11.2018 r.
Mk 13, 24–32
„Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą”.
Wiecie, kiedy do domu wraca mama, tata, a kiedy brat lub siostra. Znacie ich sposób otwierania drzwi lub odkładania kluczy. Dlaczego? Bo ciągle z nimi przebywacie. Tak też jest z Panem Jezusem. Możemy łatwo rozpoznać, kiedy jest między nami. Jeśli będziemy uważni, to rozpoznamy Go w uśmiechu naszej sąsiadki lub w cierpliwości lekarza w szpitalu. Nie trzeba się więc bać końca świata, bo Pan Jezus przecież cały czas jest z nami.
Zadanie: Kogo podczas końca świata Pan Bóg pośle, by „zebrali Jego wybranych”?
* Przeczytaj uważnie dzisiejszą Ewangelię. Tam jest ukryta odpowiedź.
25.11.2018 r.
J 18, 33b–37
„Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?». Odpowiedział mu Jezus: «Tak jestem królem»”.
Kiedy mówimy o królu, wyobrażamy sobie osobę siedzącą na tronie, w koronie z berłem i z groźną miną. A Pan Jezus wyglądał zupełnie inaczej. Chyba dlatego Piłat się zdziwił, kiedy usłyszał, że On jest królem. Jezus nie chce, żebyśmy się Go bali, dlatego nie wygląda jak zwykły król. Chce, żebyśmy przychodzili do Niego jak do Przyjaciela, czyli bez strachu i z radością.
Zadanie: Czy za czasów Pana Jezusa był w Izraelu jakiś król?
Jeśli tak, napisz jaki.