Pucowalnia serc

Ewangelie na styczniowe niedziele

Ewangelie na styczniowe niedziele

Urwisie otwórz uszy i posłuchaj, co w styczniowe niedziele mówi do ciebie Bóg!

3.01.2016
J 1, 1–18
 
„(…) a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła”.

 
Wszyscy czujemy się nieswojo, kiedy nagle zgasną światła. Pan Bóg wie o tym, że ludzie boją się ciemności, dlatego przysłał Pana Jezusa – Światłość Świata – żeby przepędził ciemność i zapalił prawdziwe światło, takie, które nigdy nie zgaśnie. Pamiętajcie o tym, kiedy ciemność spróbuje się do was zbliżyć. Czy wiecie, że grzech mieszka w ciemności? Nie miejcie więc z nim nic wspólnego.
 
Zadanie: Ściągnij z choinki najładniejszą gwiazdę i połóż przy twoim łóżku. Kiedy ciemność cię przestraszy, spójrz na nią i przypomnij sobie, że teraz już króluje na ziemi światłość.
 
 
 
10.01.2016 r.

Łk 3, 15–16.21–22
„(…) Jezus także przyjął chrzest”.

Chrzest święty to taki niewidzialny parasol, który chroni nas przed złem. W chwili chrztu każdy z nas dostaje specjalny kluczyk do niebiańskiego skarbca. Dlatego też większość rodziców jak najszybciej przynosi dzieci do kościoła, prosząc, by ksiądz je ochrzcił w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Każdy przecież chce dać swojemu dziecku to, co najlepsze. Każdy ochrzczony człowiek może więc przychodzić do tego skarbca i brać, ile tylko jest w stanie unieść.
 
Zadanie: Poproś rodziców o przypomnienie daty twojego chrztu. Zapamiętaj ją, bo to jedno z najważniejszych wydarzeń w twoim życiu.
 

17.01.2016 r.
J 2, 1–12
„Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.
 
Nie lubimy, kiedy inni nam rozkazują. Marszczymy wtedy czoło i robimy kwaśne miny, jakbyśmy połknęli plaster cytryny.
A słudzy, którzy byli na weselu w Kanie Galilejskiej, wcale się nie zezłościli na Matkę Bożą za to, że powiedziała, by zrobili wszystko, co tylko każe im Pan Jezus.
Może właśnie dlatego woda przemieniła się w najlepsze wino? Może zawsze zdarza się wielki cud, kiedy robimy to, o co nas proszą rodzice – bez marudzenia ma się rozumieć.
 
Zadanie: Postaraj się przynajmniej przez trzy dni w tygodniu bez szemrania zrobić to, o co proszą cię rodzice.
 
24.01.2014 r.
Łk 1, 1–4; 4, 14–21
„Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie…”.
 
Przynosić wszystkim spotkanym ludziom dobrą nowinę to zadanie dla każdego z nas. Co to oznacza? Nic innego jak uśmiechać się, nawet jeśli boli cię mały palec. To dobre słowo, skierowane nawet do tych, którzy nie są dla ciebie mili. To zrobienie starszej sąsiadce zakupów lub odwiedzenie chorego kolegi.
Dzięki temu ludzie znów sobie przypomną, że Pan Bóg bardzo nas kocha, nawet jeśli czasami źle się zachowujemy. To najlepsza nowina w świecie!
 
Zadanie: W swoim kalendarzu narysuj żółtym mazakiem gwiazdkę przy dniu, w którym udało ci się przynieść komuś dobrą nowinę.
 
 
31.01.2016
Łk 4, 21–30
 „A wszyscy (…) dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego”.
 
Czasami tak jest, że na początku zachwycamy się kimś, a zaraz po chwili ganimy go i mówimy o nim wiele złych i niepotrzebnych rzeczy. Tak samo było z Panem Jezusem. Kiedy zaczął przemawiać w synagodze, Żydzi zachwycili się Jego mądrością i pięknym sposobem wysławiania się, ale już po chwili wyrzucali Go ze swojego miasta.
Dlaczego tak jest? Nie wiem, ale może dlatego, że do jednego ucha szepcze nam anioł prawdziwe słowa, a do drugiego diabeł mówi same kłamstwa. Kogo słuchamy?
 
Zadanie: Przez cały tydzień bądź czujny i uważnie słuchaj, kto i co szczepce do twoich uszu. Ma się rozumieć, że słuchasz tylko tych dobrych podszeptów.