Poradniczek dla małych i dużych
Czy postanowienia noworoczne mają długi termin przydatności do realizacji?
Jak to jest z postanowieniami noworocznymi? Jaka jest ich data ważności i czy mogą się przeterminować? Pani Josia Krzyżanek wszystko wam wyjaśni!
Styczniowy poniedziałek przywitał mieszkańców miasteczka śniegowymi chmurami. Najpierw zaczął sypać śnieg drobniuteńki jak kasza manna. Potem zastąpiły go duże, lepkie śniegowe płatki. Taki śnieg Lamelia Szczęśliwa kocha najbardziej. Nazywa go śniegowymi ćmami i bardzo lubi, kiedy śniegowa ćma powoli opada na koniuszek jej nosa i zamienia się w mokrą plamkę.
Przed południem oprócz śniegowych zasp, przed domem pani Szczęśliwej pojawili się Gabrysia i Kajtek.
– Dzień dobry! – zawołali, kiedy w drzwiach ukazała się właścicielka domu.
– Raczej zimy – burknęła na powitanie Lamelia i poprosiła dzieci, by zanim wejdą do domu, strzepnęli z siebie śniegowe płatki, które oblepiały ich czapki, szale, kurtki i buty.
– Czas na noworoczne postanowienia – powiedziała, kiedy siedzieli przy piecu i małymi łyczkami pili herbatę z pomarańczą i miodem.
– Ja mam mnóstwo noworocznych postanowień – zaczęła Gabrysia. – Więcej niż śniegowa chmura śniegowych płatków – dodała Gabrysia i zaczęła je wymieniać, jednocześnie zapisując na kartkach. – W tym roku nauczę się tabliczki mnożenia. Narysuję dla Julki wielkiego rudego kota. Pomogę mamie zamykać w słoikach wiśnie i porzeczki. Przestanę być chomikiem i posprzątam w sześciu szufladach. Posmaruję…
– A ja dzisiaj ulepię bałwana – oznajmiła Lamelia, kiedy udało jej się wcisnąć między słowa dziewczynki. – To moje pierwsze noworoczne postanowienie – dodała jeszcze.
Co dalej? Przeczytajcie na stronach 26-27 styczniowego numeru "Małego Przewodnika"