Pucowalnia serc

Ewangelie na majowe niedziele

Ewangelie na majowe niedziele

Urwisie, posłuchaj co w maju mówi do Ciebie Bóg!

3.05.2015
J 15, 1-8
„Ja jestem krzewem winnym – wy latoroślami”

Winogrono, choć jest takie małe, to jednak stało się prawie najważniejszym owocem. Wie, że musi mocno trzymać się winnego krzewu i dojrzeć, bo czekają na niego chorzy, dla których robi się z jego owoców skok. A z tych najbardziej dojrzałych  winogron przygotowuje się wino, które w czasie Mszy św. staje się Krwią Pana Jezusa. Kto by pomyślał, że takie malutkie, a może stać się aż tak ważne!
Pan Jezus porównał nas do tych owoców, a siebie do winnego krzewu. I obiecał, że jeśli będziemy się Go mocno trzymali, to  pięknie dojrzejemy i będziemy Mu bardzo potrzebni.

Zadanie: Pomyśl, kim chcesz zostać kiedy dorośniesz i dlaczego.

10.05.2015
J 15, 9-17
„Wy jesteście przyjaciółmi moimi”.

Właśnie tak powiedział do nas Pan Jezus. – Jakie to szczęście mieć takiego przyjaciela! – zawołała Zuzia i popędziła skakać na skakance z koleżankami. Później jeździła na rowerze z bratem, a następnie razem z kuzynkami bawiła się lalkami. Wieczorem szepnęła mamie na ucho:  „Moim największym przyjacielem jest Pan Jezus”. I zaraz usnęła, nie mówiąc Przyjacielowi ani „dobranoc”, ani „dziękuję”, ani „Jesteś dla mnie najważniejszy”.
Czy tak postępuje się z przyjaciółmi? Nie.
Dla przyjaciela trzeba mieć czas. Trzeba mu opowiadać o swoich radościach i smutkach, no i trzeba słuchać tego, co ma nam do powiedzenia.


Zadanie: Odpowiedz, kiedy ostatnio rozmawiałeś z Panem Jezusem?


17.05.2015
Wniebowstąpienie Pańskie
Mk 16, 15-20
„Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba”

W jaki sposób Pan Jezus wstąpił do nieba? Przyjechał tam niebieską windą czy też pojawili się aniołowie z GPS-a i eskortowali Go przez podniebne przestworza? A może było zupełnie inaczej… Chyba nie dowiemy się tego aż do czasu, kiedy sami tam pójdziemy. Może właśnie w czasie swojego wniebowstąpienia Pan Jezus przecierał nam szlak, byśmy przypadkiem nie zabłądzili?
Tak chyba nie myśleli wtedy apostołowie, ponieważ stali z zadartymi głowami i wpatrywali się w niebo. Bali się, że już nigdy Go nie zobaczą. Ależ się zdziwili, kiedy okazało się to nieprawdą!

Zadanie: Odpowiedz, jak apostołowie spotykali Pana Jezusa po wniebowstąpieniu.

24.05.2015
Zesłanie Ducha Świętego
J 20, 19-23
„Weźmijcie Ducha Świętego”.

W jaki sposób możemy wziąć Ducha Świętego, skoro nikt do końca nie wie, jak On naprawdę wygląda. Raz pokazał się jako Ogień, raz jako Gołębica, a innym razem dał się odczuć jako Wiatr. A może nie ma co się nad tym zastanawiać? Może najważniejsze jest to, że ON JEST, że ma bardzo dobry słuch, bo słyszy wszystkie nasze modlitwy, nawet te najcichsze, szeptane tylko w sercu. Często wystarczy szczera prośba: przyjdź Duchu Święty, a On przychodzi. Widać Go w ludziach, którzy zaprosili Go do siebie. Są dobrzy, radośni i przebaczający.

Zadanie: Odpowiedz sobie na pytanie, co Pan Jezus miał na myśli, mówiąc: „Weźmijcie Ducha Świętego”.