Pucowalnia serc

Ewangelie na marcowe niedziele

Ewangelie na marcowe niedziele

Urwisie, posłuchaj co mówi do Ciebie Bóg!

1.03.2015
Mk 9, 2-10
„Jezus wziął ze sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się”.

Każdy z nas powinien się przemienić. Pan Jezus pokazał nam, jak to się robi na górze Tabor. Kolej więc na nas.
Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, dlatego mamy w sobie mnóstwo dobra i miłości, tylko nie zawsze potrafimy to pokazać. Wielki Post to czas pokazywania tego, co jest w nas najpiękniejsze.

Zadanie: Pomyśl i zapisz na kartce, co konkretnego w czasie całego tygodnia spróbujesz w sobie zmienić.

8.03.2015
J 2, 13-25
„Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły”.

Nikt nie lubi, jeśli się go skądś wypędza. A Pan Jezus wypędził ze świątyni baranki, owce, a także chytrych bankierów. Tylko gołębiom się udało. Może dlatego, że gołąb jest czysty i niewinny? Ta historia to dla nas nauczka. Musimy jak najszybciej wypędzić z serc wszystkie grzechy, ponieważ każdy z nas jest świątynią Ducha Świętego. A Pan Jezus nie chce, aby świątynia Boża była zaśmiecona.

Zadanie: Narysuj na bristolu białego gołębia, wytnij go i ustaw na biurku. Niech przypomina ci, że masz być czysty jak gołąb.



15.03.2015
J 3, 14-21
„Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne”.

Pan Bóg specjalnie dla ciebie przysłał na ziemię Pana Jezusa! Trzeba kogoś naprawdę bardzo kochać, żeby zgodzić się na zostawienie takich cudowności jak niebo i przyjść tam, gdzie nie zawsze jest miło. Pan Jezus wiedział, że nie wszyscy ludzie będą Go lubili. Nie martwił się tym jednak, bo najważniejszą rzeczą, jaką chciał zrobić, to otworzyć nam drzwi raju oraz narysować drogę, jak do niego trafić.

Zadanie: Rozszyfruj jakie ślady zostawił ci Pan Jezus, byś trafił bezbłędnie do samego raju.


22.03.2015
J 12, 20-33
„Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity”.
 
Czasami Pan Jezus wypowiadał trudne słowa, które nie wszyscy rozumieli. My też nieraz zastanawiamy się, dlaczego nie tłumaczy nam łatwiej trudnych spraw.
Może dlatego, że dobrze wie, że im trudniej się coś zdobywa, tym bardziej człowiek się cieszy?
Ten, kto się wspinał na wysoką górę, dobrze to rozumie. Wie, że warto było się natrudzić, bo z dołu wielu rzeczy nie można zobaczyć. Tak też jest z rozumieniem słów Pana Jezusa. Jeśli trochę się pomęczymy, by je zrozumieć, na pewno zapamiętamy je na zawsze. I o to chodzi!

Zadanie: Zastanów się, co znaczy cytat z dzisiejszej Ewangelii.

29.03.2015 r.
Mk 14, 1-15, 47
„Wtedy Judasz Iskariota, jeden z Dwunastu, poszedł do arcykapłanów, aby im Go wydać”.

Czasami musi zdarzyć się coś trudnego, żeby później mogło przyjść samo dobro. Tak było z Niedzielą Palmową. Kiedy Pan Jezus wjeżdżał na osiołku do Jerozolimy, ludzie cieszyli się i machali gałązkami palm. A Jezus był smutny, bo wiedział, że Judasz Go zdradzi i że w Wielki Piątek umrze.
I tak się stało. Dlatego ci, którzy Go kochali, bardzo płakali. Okazało się jednak, że w niedzielę rano Pan Jezus powrócił do życia, czyli zmartwychwstał!
Po wszystkich smutkach zawsze przychodzi radość. Pamiętajcie!

Zadanie: Przypomnij sobie te chwile, kiedy mimo że się nie spodziewałeś, radość wróciła. Podziękuj za nie Panu Bogu.